Blog.bociek.eu

Nasze i naszych klientów wózkowe przemyślenia

 
  • Strona główna
  • Polityka prywatności
Menu
  • Strona główna
  • Polityka prywatności
  • Kamper z dzieckiem – jaki wybrać fotelik?

    Przed nami wakacje. Czas urlopowych wyjazdów. Jedni wyruszają nad polskie morze lub w góry, inni decydują się na wyjazdy zagraniczne. Jeśli wpadłeś na pomysł, by wybrać się na wyprawę z zawartością całego mieszkania, wyjazd camperem będzie jedyną opcją.

    W takim przypadku, często pojawia się pytanie, co zrobić z posiadanym przez nas fotelikiem? Czy będzie on pasować? Czy dziecko będzie bezpieczne? Gdzie taki fotelik zamontować?
    Postaram się odpowiedzieć na te i inne nurtujące pytania.

    Zanim przejdę do tematu fotelików, skupmy się na samym przygotowaniu do podróży. Wyznaczając trasę Waszej rodzinnej wyprawy, zwróćcie uwagę w pierwszej kolejności na przepisy prawa państw, przez które będziemy przejeżdżać. Tyczy się to nie tylko zasad ruchu drogowego tj. ograniczenia prędkości, czy ceny za przejazd płatnymi odcinkami drogi. Należy również nie mniejszą uwagę zwrócić na zasady przewożenia dziecka w foteliku. W krajach Unii Europejskiej, jak i w zdecydowanej większości pozostałych krajów, przepisy mówią jasno – nasze pociechy muszą podróżować w foteliku, który jest dopasowany do ich wzrostu oraz wagi. Są to głównie limity rzędu 150cm wzrostu oraz 36kg wagi dziecka. W internecie jest sporo stron, które pomagają w zorientowaniu się w zasadach ruchu drogowego w poszczególnych krajach. Można np. poruszając się po Europie, skorzystać z strony www.autempoeuropie.pl

    Dziecko w kamperze – jak przewozić?

    Na początek warto pamiętać, że oferta wypożyczenia/zakupu camperów jest bardzo szeroka, a do każdego z nich powinniśmy dobrać inny fotelik, odpowiedni dla dziecka oraz zintegrowanego systemu montażu fotelików (pasy/Isofix) . Przede wszystkim samochody te różnią się wielkością. Możemy tutaj rozróżnić dwie grupy pojazdów: campery bazujące na standardowych samochodach użytkowych poszczególnych producentów, najczęściej są to zmodyfikowane dostawczaki oraz typowe „domy na kołach” bazujące na zabudowie z tworzyw sztucznych.

    Do pierwszej grupy należą takie samochody jak: Volkswagen California, Mercedes Marco Polo i kilka innych.

    Decydując się na takie rozwiązanie, nie powinniśmy mieć większych problemów z przełożeniem fotelika z posiadanego modelu samochodu. Najczęściej znajdziemy tam kanapę, która nie tylko kształtem jest zbliżona do tych z podstawowych wersji pojazdu, ale również wyposażoną w mocowanie typu ISOFIX.
    Czasem spotkamy się z pojazdami, w których tylna kanapa lub pojedyncze fotele mogą być zwrócone tyłem do kierunku jazdy. Niestety to ustawienie może uniemożliwić poprawny montaż fotelika, gdyż zdecydowana większość dostępnych na rynku modeli nie może był zapięta w ten sposób dotyczy to zarówno modeli RWF jak i FWF. Przed takim montażem sprawdź czy producent samochodu zezwala na podróżowanie z kanapą ustawioną tyłem czy tylko używanie tego rozwiązania na postoju, kolejnym etapem powinno być sprawdzenie, czy producent fotelika dopuszcza taki montaż w samochodzie. Prostszym i bardziej bezpiecznym rozwiązaniem będzie ustawienie wszystkich siedzeń w samochodzie przodem do kierunku jazdy, a następnie montaż fotelików w ich naturalnych pozycjach.  W tym przypadku, większość posiadanych przez nas fotelików będzie pasować. Należy się jednak zastanowić, w którym miejscu najlepiej zamontować taki fotel. Odradzałbym montaż na przedniej kanapie, gdyż jest to mniej bezpieczne umiejscowienie, względem drugiego rzędu siedzeń. Dodatkowo, posiadając fotelik typu RWF dla dzieci powyżej 9kg, najpewniej zasłonimy sobie boczne lusterko samochodu od strony pasażera, przez co spada nam również bezpieczeństwo drogowe w czasie podróży. Pamiętajcie jednak, że każdy fotelik 0-13kg musi być zamontowany tyłem do kierunku jazdy! Długie podróże natomiast nie sprzyjają dzieciom w okresie wczesno-niemowlęcym. W takiej sytuacji najlepiej zastosować łupiny 0-13kg z pozycją leżącą, dostosowane do jazdy w takiej pozycji.

    Drugą grupą pojazdów są typowe campery bazujące na zabudowie z tworzyw sztucznych. Tutaj sprawa trochę się komplikuje. Wewnątrz znajdziemy zazwyczaj stolik, turystyczną kuchnię, miejsce do spania, czy też ubikację. Wymusza to na producentach inne ulokowanie miejsc siedzących i bardzo często możliwość przerobienia podwójnej ławki na dodatkowe miejsce do spania. Siedzisko ławki charakteryzuje się dosyć płaskim i bardzo miękkim nakładanym materacem, a dodatkowo w zdecydowanej większości przypadków nie są wyposażone w mocowanie ISOFIX. Takie siedziska nie sprzyjają montażowi fotelików samochodowych, a prawidłowe dobranie i zamontowanie wymaga sporej wiedzy i umiejętności. Dobierając taki fotelik powinnyśmy przede wszystkim zadbać o bezwzględna stabilność zapięcia, w takich sytuacjach z pomocą przychodzą nam RWFy wyposażone w dodatkowe napinacze pasów kotwiczących lub w przypadku mniejszych dzieci bazy mocowane na pasy samochodowe. Z pomocą przychodzą nam również akcesoria które można wykorzystać do tego typu fotelików takie jak pętle mocujące czy podkładki poziomujące. Te drugie w camperach spełniają podwójne zadania, nie tylko ułatwiają montaż, ale wielu przypadkach czynią go w ogóle możliwym.

    Wypożyczalnia kamperów – wypożyczyć fotelik, czy kupić nowy?

    Posiadanie fotelika na isofix stawia nas przed wyborem: wypożyczyć fotelik, czy też kupić nowy?
    Namawiałbym do skorzystania z tej drugiej opcji. Podstawowym problemem jest jakość i poziom bezpieczeństwa fotelików dostępnych w wypożyczalniach oraz kryteria doboru i poziom wiedzy jaki mają właściciele wypożyczalni camperów. Dodatkowo, jeżeli wyjeżdżamy częściej w wakacyjne trasy to, z ekonomicznego punktu widzenia, różnica w cenie wypożyczenia, czy kupna fotelika może okazać się niewielka już po 2-3 wyjazdach. Kupując świadomie i z założeniem, że po powrocie fotelik możemy wykorzystać do drugiego samochodu, samochodu dziadków itd. zyskujemy szersze pole manewru.Wszystko dlatego, iż foteliki mocowane w camperach świetnie nadają się do wykorzystania w starszych samochodach osobowych, które nie posiadają systemu isofix. Po trzecie, decydując się na zakup, możemy wyszukać ten najbardziej dopasowany do pojazdu i dziecka, co również wpływa na poziom bezpieczeństwa dziecka.

    Kamper i fotelik – na co zwrócić uwagę przy montażu

    Najłatwiejszą z pozoru sytuację mają rodzice, których dzieci podróżują w fotelach z grupy wagowej 15-36kg. Są to foteliki przodem do kierunku jazdy, których głównym zadaniem jest zapewnienie poprawnego przebiegu pasa samochodowego po ciele dziecka. Jest to o tyle korzystna sytuacja, że niemal każde miejsce w camperze posiada właśnie taki pas. Możemy więc posadzić dziecko na przednim siedzeniu pasażera lub na drugim rzędzie siedzeń. Zdecydowanie polecam tę drugą opcję. Jeżeli jednak fotelik ma być umiejscowiony z przodu to proszę pamiętać, że w tym przypadku nie mamy obowiązku wyłączenia poduszki powietrznej – może ona pozostać aktywna. Niemniej, warto zachować odpowiedni dystans między deską rozdzielczą, a fotelikiem. Po znalezieniu miejsca, należy dokonać przymiarki fotela i sprawdzić, czy ten pasuje i dobrze układa się na siedzeniu oraz czy pas ma poprawny przebieg po ciele dziecka. Jeżeli wszystko wydaje się być w porządku, możemy przystąpić do podróży.

    Nieco trudniej mają rodzice, których maluszki jeżdżą w fotelikach 0-13kg, czyli w tzw. łupinach. Największym problemem może okazać się nie tyle poprawne zapięcie fotelika w kamperze, co sama podróż i jej długość. Osobiście, odradzałbym takie eskapady z małymi dziećmi. Pamiętajmy, że z medycznego punktu widzenia, pozycja w foteliku 0-13kg nie jest do końca poprawna dla zdrowego rozwoju układu kostnego i postury dziecka. Zaleca się, by maluszek podróżował w taki foteliku tak krótko, jak to tylko jest możliwe. Problemem jest pozycja przewożonego dziecka – z przyczyn bezpieczeństwa, aby kręgosłup maluszka w czasie wypadku miał odpowiednie podparcie, pozycja przyjmowana w takim foteliku jest pod pochyleniem rzędu wielkości 35-45 stopni, a nie podróżuje ono w pozycji na płasko. Stąd też, mówi się, by dziecko w foteliku spędzało max. 30 minut jednorazowo i nie więcej niż 2h dziennie.
    Idealnym fotelikiem na taką sytuację jest model Kiddy Evoluna i-Size (o ile w camperze jest ISOFIX), gdyż jest to jedyny fotelik do 13kg, który dzięki swojej bazie, posiada możliwość zmiany pozycji przewożenia dziecka w na bardziej horyzontalną, przez co możemy wydłużyć czas podróży.
    Jeżeli jednak zdecydowaliśmy się na podróż z takim malcem, to pamiętajmy o kilku rzeczach. Niemal każdy fotelik 0-13kg można zamontować przy pomocy 3-punktowych pasów bezpieczeństwa. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wyposażenie kompletu o bazę do fotelika, która poprawia bezpieczeństwo i komfort obsługi. Problemem może być jednak fakt, że coraz częściej bazy są montowane przy pomocy mocowania ISOFIX, które nie zawsze występuje w camperze.
    Ważne by po znalezieniu odpowiedniego miejsca dla fotelika sprawdzić, czy zapięty fotelik jest stabilny i czy jego odchylenie nie odstaje od normy, tj. kąt na oparciu nie powinien przekraczać 45 stopni.
    Pamiętajmy, żeby wyłączyć poduszkę powietrzną, jeżeli chcemy zapiąć fotelik na przednim siedzeniu pasażera!

    Montaż fotelików na przykładnie kampera VW California

    W przypadku mniejszych camperów, foteliki z reguły montujemy w identyczny sposób jak w standardowym samochodzie – tutaj przy pomocy mocowania ISOFIX Jeżeli producent pozwala, wybrane foteliki przodem (FWF) możemy zamontować w przeciwnym kierunku jazdy

    Swoją uwagę skupiłbym na grupie wagowej 9-25kg. To z nimi jest najmniejszy problem w dopasowania do campera. Dla dziecka z grupy wagowej powyżej 9kg, najbezpieczniejszym wyborem będzie fotelik tyłem do kierunku jazdy, czyli RWF. Dodatkowo sugerowałbym tutaj zdecydować się na ten typ fotelików, gdyż oferują one stosunkowo duży wybór bezpiecznych modeli oraz jest ona pewnego rodzaju inwestycją – fotelik posłuży na dłużej.
    Dobór takiego typu fotelika to pewnego rodzaju wyzwanie, któremu trzeba podołać.
    Po pierwsze, miejsce zamontowania fotelika w camperze. Pisałem już wyżej, że najlepiej nie montować takiego fotelika na przednim siedzeniu, gdyż zasłonimy najpewniej lusterko oraz, bądź co bądź, bezpieczniej będzie z tyłu i na środkowym fotelu, pamiętając że przy zderzeniach bocznych konstrukcja auta campingowego nie stanowi odpowiedniej ochrony.

    Idąc dalej, należy w odpowiedni sposób zamontować pasy stabilizujące fotelika. Normalnie w klasycznym samochodzie, najczęściej łapiemy się o szynę przedniego fotela, lub bezpośrednio o przedni fotel – tutaj sprawa jest utrudniona. W zależności od miejsca, możemy próbować zapętlić się o stabilne, stałe elementy wyposażenia, które znajdują się przed miejscem montażu (siedzenie kierowcy lub pasażera), lub też możemy próbować „złapać się” za ramę fotela w dolnej części, na której montujemy fotelik. Wprawiony montażysta nie będzie miał większego problemu z wyborem odpowiedniego miejsca zakotwiczeniem takich pasów.
    Ostatnim zagrożeniem jest fakt, że fotele w takich camperach są często bardzo miękkie oraz płaskie, co utrudnia stabilne zamontowanie. Niesie to za sobą zagrożenie zbyt mocnego przechylenia montowanego fotelika i ustawienie go pod niedozwolonym kątem o przekraczającej wartości 45 stopni. Umiejętny montaż ze zwróceniem uwagi na pozycje dobranego fotelika rozwiązuje ten problem. Kolejnym istotnym powodem dla którego fotelik RWF może nie pasować do samochodu to umiejscowienie jego nogi na nie odpowiednim podłożu, np. gdy bezpośrednio pod podłogą znajdują się zbiorniki lub schowki.

    Posłużę się przykładem samochodu zbudowanego na Fiacie Ducato. Szybki rzut okiem na wnętrze i już miałem pomysł. Miejsce wybrane, techniczna możliwość montażu też się pojawiła. Sprawdziliśmy kilka fotelików i wybór padł na jeden z dwóch modeli pasujących do tego samochodu. Stabilność montażu na 5+ nie odbiegała od samochodu osobowego, a to najważniejsze. Kąty nie przekraczały maksymalnych wartości. Pojawiło się ogólne zadowolenie, gdyż następnego dnia klient wyruszał w drogę kilka tysięcy kilometrów, a jedynym nie rozwiązanym problemem pozostawał fotelik.

    Pamiętajcie, że odwiedzając nasz sklepy, traficie na profesjonalnych ekspertów, którzy nie będą mieli problemu z doborem i zapięciem odpowiedniego fotelika. Każdego roku mamy przynajmniej kilkudziesięciu Klientów z samochodami campingowymi, do których dobieramy bezpieczne foteliki. Parkingi naszych sklepów przystosowane są do przyjęcia tak długich pojazdów.
    Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych.

    Bociek Katowice – miejsca parkingowe Bociek Zabrze – miejsca parkingowe

    Szeroko pojęte bezpieczeństwo w kamperze

    Bezpieczeństwo dziecka w czasie podróży, a co za tym idzie, odpowiedni dobór fotelika samochodowego to jedno. Warto się jednak zastanowić, na ile bezpiecznie możemy czuć się my sami w takim pojeździe.
    Jak już wcześniej napisaliśmy, mamy kilka rodzajów kamperów. Są one bądź mocno bazujące na wersji pojazdów dostawczych poszczególnych producentów (podany jako przykład VW California), bądź zbudowane z laminatów nadwozia oparte na płytach podłogowych samochodów dostawczych. Tą drugą grupę możemy podzielić jeszcze na dwie podkategorie: wersję gdzie kabina kierowcy jest identycznie zbudowana jak wersja dostawcza, do której „dobudowano” pozostałą część nadwozia oraz wersję, gdzie na płycie podłogowej całe nadwozie jest wykonane z laminatów.
    Niestety problemem w możliwości właściwej oceny jest brak komercyjnych testów zderzeniowych kamperów. O ile w przypadku „kamperów-dostawczaków” możemy w dużej mierze bazować na wynikach z zderzeń ich pierwowzorów, przeprowadzanych przez np. EuroNCAP, tak dla wersji z nadwoziem z laminatów już tak kolorowo nie jest – brak tu jakichkolwiek testów.

    Ostatnimi czasy, problem ten zauważono m.in w Szwecji, gdzie władze ciągle pracują nad przyjętym w 1997 roku projektem „Vision Zero”, zakładającym że do 2020 roku uda się zmniejszyć do zera ilość wypadków śmiertelnych na tamtejszych drogach. Zdecydowanie największym zainteresowaniem szwedzkich ekspertów objęta jest grupa samochodów osobowych. Zdaniem ośrodka testowego VTI to błąd. Wg statystyk, liczba pojazdów kempingowych w Szwecji dochodzi obecnie do niespełna 100 tysięcy zarejestrowanych wozów. Dlatego też, tamtejszy Swedish National Road and Transport Research Insitute, czyli Szwedzki Narodowy Instytut Rozwoju Dróg i Transportu (w skrócie VTI) zdecydował się na przeprowadzenie testów zderzeniowych kamperów. Wyniki są bardziej niż zatrważające. Zapraszamy do obejrzenia poniższego filmu.

    Jako zasady testowania przyjęto identyczne normy, jak w przypadku testów zderzeniowych EuroNCAP dla osobówek. Na torze testowym rozpędzony kamper uderza czołowo w nieruchomą przeszkodę. Wg ekspertów VTI, siła uderzenia odpowiada sile w czasie uderzenia kamperem w inny pojazd przy prędkości ok. 90km/h.
    Obserwując wyniki zderzeń, sami możemy zauważyć, że nie wygląda to zbyt dobrze. W obu przypadkach testowanych kamperów, przeszkoda mocno wdziera się kabinę pojazdu, dając nikłe szanse na przeżycie podróżujących wewnątrz osób. Problemem jest tutaj przede wszystkim lekka budowa nadwozia z miękkich elementów, przez co nie posiada ona konstrukcji ramy, ani wzmocnionych słupków energochłonnych. Dodatkowym zagrożeniem jest znajdująca się wewnątrz zabudowa, która w czasie zderzenia przemieszcza się wewnątrz pojazdu, dodatkowo podnosząc ryzyko obrażeń.
    Na podstawie tych obserwacji Szwedzi wnioskują, by samochody kempingowe również znalazły się na liście pojazdów, które są testowane przez europejski EuroNCAP.

    Nie mniej ważne jest także zastosowanie odpowiednich opon. Często jest to rzecz, na którą niespecjalnie zwracamy uwagę, kupując nowy samochód lub przy wypożyczaniu kampera, niestety nie wszystkie wypożyczalnie dbają o odpowiedni stan ogumienia w swoich samochodach, a w przypadku samochodów nowych często okazuje się że zastosowany typ ogumienia nie specjalnie spełnia wymogi dzisiejszych standardów drogowych, w zestawieniu z możliwościami innych użytkowników drogi, np samochodów osobowych.
    Bazując na tegorocznych testach, przeprowadzonych przez niemiecki ADAC oraz Austriacki ÖAMTC, dotyczących ogumienia 215/65/R16 C, które najczęściej trafiają do mniejszych dostawczaków, vanów oraz kamperów, sprawa ta nie wygląda tak dobrze, jak pierwotnie mogłoby się wydawać. Na 16 przetestowanych opon, wiele modeli wypadło niezadowalająco podczas testów na mokrej nawierzchni. Tylko pięć modeli zostało ocenionych jako „zadowalające”. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że producenci zwracają przede wszystkim uwagę na trwałość, odporność na ścieranie i uszkodzenia mechaniczne, co nijak ma się w parze z bezpiecznymi właściwościami opony podczas deszczu. Co ciekawe, najlepiej pojazd testowy wypadł w momencie, gdy miał założone opony z samochodu osobowego z oznaczeniem XL o odpowiednim indeksie nośności dostosowanym do maksymalnego nacisku na oś danego samochodu, a nie dostawczego (opona z znaczkiem C od słowa Cargo). W przypadków kamperów dodatkowym problemem jest nagminne przekraczanie maksymalnej ładowności, co opony z oznaczeniem XL  znoszą dużo gorzej niż w przypadku tych z oznaczeniem C.
    Szczegółowe wyniki testu opon znajdą Państwo wchodząc bezpośrednio w ten link >>LINK<< oraz w poniższej tabelce.

    Co w takim przypadku zrobić?
    Jeżeli nasz kamper jest konstrukcją bazującą na samochodzie dostawczym do 3,5 tony, to możemy rozważyć założenie opon samochodu osobowego z oznaczeniem XL. Poprawimy właściwości jezdne, skrócimy drogę hamowania, niesyty narazimy się na większe ryzyko uszkodzenia ogumienia, na krawężnikach czy na skutek przeładowania. W przypadku dużych samochodów kempingowych zdecydowanie lepiej nie eksperymentować, a najlepszym lekarstwem będzie: NOGA Z GAZU.

    6 maja, 2019 / Redaktor / 2

    Categories: Porady

    Tagi: camper bezpieczeństwo, camper i fotelik, camper isofix, dziecko w camperze, dziecko w kamperze, dziecko w podróży camperem, dziecko w podróży kamperem, kamper bezpieczeństwo, kamper i fotelik, kamper isofix, podróż camperem z dzieckiem, pordóż kamperem z dzieckiem

    Foteliki Bociek – Sklep Ekspercki w Katowicach! OTWARCIE 25.04.2019! CYBEX E PRIAM – Światowa premiera wózka z elektrycznym napędem! Zapraszamy do naszego sklepu na jazdy testowe.

    2 thoughts on “Kamper z dzieckiem – jaki wybrać fotelik?”

    • Arek pisze:
      31 maja, 2019 o 7:56 pm

      Macie może jakieś doświadczenie w dostawczakach,
      czy Renault Master jest możliwość zamontować rwf na
      dwuosobobowej ławce?

      Odpowiedz
      • Redaktor pisze:
        11 lipca, 2019 o 12:44 pm

        Jest to do zrobienia, aczkolwiek przymiarka wskazana. Musisz jedynie pamiętać, że fotel prawdopodobnie zasłoni boczne lusterko po stronie pasażera. Bez problemu uda się tam zamontować takie fotele jak: Axkid Minikid, Axkid Move, Klippan Cenutry, czy któryś z Romer Max-Way. Pasy mocujące należy w tym przypadku ustabilizować o orurowanie fotela, na którym fotelik będzie montowany.

        Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowości

  • Bezpieczny Śląsk
  • Avionaut Pixel Pro – czy lekki fotelik może być bezpieczny?
  • Fotelik do 1000 zł dla rocznego dziecka – nasze propozycje
  • Starszak w foteliku – pasy 3, czy 5-punktowe?
  • Foteliki samochodowe – 5 najczęstszych błędów
  • Porównanie fotelików 9-36kg (ECE) oraz 75-150cm (i-Size)
  • GB Vaya vs GB Vaya 2 – porównanie
  • Szkolimy się dla Was – relacja z wyjazdu do siedziby Cybex oraz gb – 8-9 Lipca 2019
  • CYBEX E PRIAM – Światowa premiera wózka z elektrycznym napędem! Zapraszamy do naszego sklepu na jazdy testowe.
  • Kamper z dzieckiem – jaki wybrać fotelik?

Artykuły

  • Polityka prywatności

Tagi

    2018 ADAC aero tutis aero tutis 2w1 aero tutis limited aero tutis limitowana edycja aero tutis wózek bezpieczeństwo bezpieczeństwo fotelików bugaboo fox bugaboo fox porównanie camper bezpieczeństwo camper i fotelik camper isofix cybex cybex e priam cybex epriam cybex priam cybex wózek z napędem dziecko w camperze dziecko w kamperze dziecko w podróży camperem dziecko w podróży kamperem fotelik fotelik 9-36kg foteliki samochodowe isofix kamper bezpieczeństwo kamper i fotelik kamper isofix kąty mutsy i2 mutsy nio mutsy porównanie mutsy porównanie wózków nowości obrotowy podróż camperem z dzieckiem pordóż kamperem z dzieckiem porównanie Porównanie fotelików 9-36 pozycja testy ADAC wychylenie Wózek Aero Tutis i Tutis Viva Life

Kategorie

  • Aktualności
  • Porady
  • Porównania
  • Prezentacje nowości
  • Uncategorized
 

Nowości

  • Bezpieczny Śląsk
  • Avionaut Pixel Pro – czy lekki fotelik może być bezpieczny?
  • Fotelik do 1000 zł dla rocznego dziecka – nasze propozycje
  • Starszak w foteliku – pasy 3, czy 5-punktowe?
  • Foteliki samochodowe – 5 najczęstszych błędów
  • Porównanie fotelików 9-36kg (ECE) oraz 75-150cm (i-Size)
  • GB Vaya vs GB Vaya 2 – porównanie
  • Szkolimy się dla Was – relacja z wyjazdu do siedziby Cybex oraz gb – 8-9 Lipca 2019
  • CYBEX E PRIAM – Światowa premiera wózka z elektrycznym napędem! Zapraszamy do naszego sklepu na jazdy testowe.
  • Kamper z dzieckiem – jaki wybrać fotelik?

Tagi

    2018 ADAC aero tutis aero tutis 2w1 aero tutis limited aero tutis limitowana edycja aero tutis wózek bezpieczeństwo bezpieczeństwo fotelików bugaboo fox bugaboo fox porównanie camper bezpieczeństwo camper i fotelik camper isofix cybex cybex e priam cybex epriam cybex priam cybex wózek z napędem dziecko w camperze dziecko w kamperze dziecko w podróży camperem dziecko w podróży kamperem fotelik fotelik 9-36kg foteliki samochodowe isofix kamper bezpieczeństwo kamper i fotelik kamper isofix kąty mutsy i2 mutsy nio mutsy porównanie mutsy porównanie wózków nowości obrotowy podróż camperem z dzieckiem pordóż kamperem z dzieckiem porównanie Porównanie fotelików 9-36 pozycja testy ADAC wychylenie Wózek Aero Tutis i Tutis Viva Life

Artykuły

  • Polityka prywatności

Kategorie

  • Aktualności
  • Porady
  • Porównania
  • Prezentacje nowości
  • Uncategorized

Copyright Bociek s.c.© 2017Theme created by PWT. Powered by WordPress.org

Używamy Ciasteczek. Korzystając z naszej strony, akceptujesz Politykę prywatności naszej strony. Aby sięz nią zapoznać kliknij tutaj. Akceptuj Odrzuć
Privacy & Cookies Policy
Necessary Always Enabled